Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2019

POMAJÓWKOWO

Iksia, Dzieci na wycieczkę pojechały i wróciły :) Choć wycieczka nie była w odległe rejony (jakieś 40 minut od domu), choć nie był to Kraków, ani żadna z innych obligatoryjnych szkolnych "destynacji", dzieci były mega zadowolone. Powiem więcej pani tez była bardzo zadowolona z nich i całej organizacji na tyle, że jeśli się uda to plan wyjazdowy jest i na wrzesień, i na przyszły czerwiec :) Pogodę mieli cudną 25 st.C, podchody, rejsy katamaranem, zdobywanie "tarczy" itepe... Ja przez czas ich nieobecności nie włączyłam pralki oraz nie gotowałam obiadu :) Jadaliśmy z Misiem i mężem "na mieście" i każdy robił to co chciał i wybaczcie nie miałabym nić przeciw by na wyjeżdzie spędzili kolejne 3 dni :)  Trzy dni bez kłótni i mojego i ich darcia mordy :) Błogostan... Dzieci się okreciły, i już był czas na wyjazd na majówkę. Choć serce podpowiadało kierunek POŁUDNIE!!! to jednak zrealizowwaliśmy wcześniej obrany plan, czyli GDAŃSK!!! to w ramach idei "